niedziela, 28 marca 2021

ASTRA

 

Miałam gorączkę i naparzał minie łeb, trwało to jeden dzień, ale już dobrze.

A jak mężczyznę, lat 68, po wczorajszym szczepieniu bolą WSZYSTKIE włosy, to już dzwonić po doktora czy jeszcze zaczekać?


poniedziałek, 22 marca 2021

PRZESILENIE WIOSENNE

 Wczoraj był pierwszy dzień wiosny,
chimeryczna niedziela. Od rana
sypały się obficie białe opłatki
śniegu i cofały do korzeni
jeszcze nie wyostrzone sztyleciki traw.
Dzisiaj w chmurach zalęgły się dziury,
więcej dziur. 

Pozostaję autsajderką, nawet wtedy kiedy
schodzę ze swojej wieżyczki i słyszę
całe to bulgotanie, trzaski, zgrzytanie i chrzęst
deptanego świata. Przysuwam wizjer aparatu pod oko
i kadruję obraz. W ramce widać dokładnie

całą znikomość mojej planetki, złamany horyzont
i niebo po brzegi wypełnione czernią.
Odcisk skrzydła. Każde dotknięcie pióra 

powoduje rysę, ulotny ślad istnienia. Jestem
tylko przypadkową, przycupniętą w cieniu
statystką z tanim aparacikiem w dłoni,

jednak chcę, żeby ktoś jeszcze
zobaczył ten wzór.

 


 

sobota, 20 marca 2021

PRZEDNÓWEK

Tej zimy nasze ptaszki zjadły 60 kilo słonecznika i 25 kilo innej ptasiej karmy. A to jeszcze nie koniec. Zauważone w karmiku i pod karmikiem, bezpośrednio na ziemi, kolejność od najliczniejszych do najmniej licznych: Sikorki, Dzwońce, Czyżyki, Mazurki, Grubodzioby, Gile, Szczygły, Kwiczoły, Sójki, Kosy.

Nasza biedna chudzinka. Zrobiliśmy mu dzisiaj budkę o wlocie A1, może się rozmnoży, zwłaszcza że występuje w kilku osobach.



 

niedziela, 14 marca 2021

I TAK WYGINĘŁY UTOPCE

Pewien Utopiec, zawstydzany smrodem,
pomyślał sobie: Zrobię przed obchodem
pranie w pianie pod mostem.
Zdjął z siebie wodorosty
i zniknął - nie miał niczego pod spodem.

 



piątek, 5 marca 2021

BORSUKI JUŻ NIE ŚPIĄ

Obudziła się Panna Borsuk w Żarach:
Na Facebooku chcę zaistnieć od zaraz!
Nie chcę być borsukową,
Ale gwiazdą filmową!
Całą zimę śniłam o Oskarach...




środa, 3 marca 2021

NOSTALGICZNA PIEŚŃ SENIORA w wieku 65-69 lat

 śpiewana smętnie przy dogasającym ognisku
w trakcie obowiązkowej wieczornej dezynfekcji.

Melodia: Ryszard Rynkowski.
 
Za młodzi na Pfi....
Za astrzy na Zen....
Czekamy sputnika,
A bodaj chińczyka
*Bo coraz nas mniej (wersja dla fanów Krystyny Jandy)
*By było nas mniej (wersja dla fanów Edyty Górniak)