niedziela, 24 marca 2024

O TYM, CO WE WŁOSACH POTARGAŁ WIATR

 

-Ty łazęgo, ty powsinogo - obsypuje mnie inwektywami rozczochrana wierzba i dla pewności dorzuca kilka garści próchna spod konara. - Nie masz tu czego szukać, nietoperzy nie ma w domu, nietoperze śpią.
 
Głos ma trzeszczący, łamliwy, podlany wiejską swadą. Można by pomyśleć, że to sama nieboszczka Walusiowa wstała z grobu, wybrała sobie najlepszą dziuplę, pogoniła Rokitę, wymiotła szczypawki i realizuje swoją wizję świata na tej zapomnianej przez Boga i ludzi miedzy.
 
-Już ja wiem o tych twoich wymysłach, o tych wszystkich pomówieniach, o Rokitach, o okowitach. A sama to żeś się nie napiła? I nie gadaj mi tutaj, że to była Mazowszanka! Wino żeś ciągnęła prosto z gąsiora, a potem żeś kołysała biodrami i głosiła Poniedzielskiego! A ludzie palemki do kościoła nieśli, ksiądz święconą wodą po baziach kropił, to i bezbożników od złego wyświęcił. Ale ty byś się bała, że ci się ta święcona woda na kapeluszu zagotuje! 
 
Jak nic Walusiowa - myślę sobie. Jeszcze chwila i wejdzie w trans, i zacznie mi wypominać grzechy przodków do dziesiątego pokolenia.
 
- A twój tatuś też nie był lepszy! - czyta mi w myślach świętej pamięci wiejska sekutnica. - Niby po bożemu przyszedł tutaj narwać bazi, nawet jakąś pokraczną miotłę ustroił, ale nie poszedł na święcenie do kościoła, co to to nie! Postawił palemkę w oknie, herbatkę sobie zaparzył i jeszcze narzekał na księdza, że niby to proboszcz żałuje święconej wody, słabo macha kropidłem, więc czy tu, czy tam, tak samo nie doleci. 
 
Coś jej szura w środku, coś popiskuje cicho, na granicy słyszalności.
 
- Nietoperzy nie ma w domu, nietoperze śpią! - powtarza. - A ty możesz sobie obwiesić budkami wszystkie jabłonki, przyczepić sobie i sto budek, dopasowanych rozmiarem do wszystkich nocków świata; możesz je nakierować na jakieś Mekki czy nawet najświętsze Jerozolimy, a prędzej sama zostanę dzwonnicą niż dopuszczę, że ci się zalęgnie jakiś nietoperz!
 
Namalowałam sobie gacka na ścianie.
 
Od dziś będę uważać na potargane kudły.
 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz